Tłumy odwiedzających, reprezentanci uczelni z całej Polski, spotkania z ekspertami OKE - oraz porcja bardzo potrzebnej wiedzy przed jednym z najważniejszych egzaminów w życiu. 19. edycja Gdańskiego Salonu Maturzystów „Perspektywy” była nie tylko źródłem informacji. Przede wszystkim dawała możliwość bezpośredniego kontaktu i rozmowy z ludźmi, którzy od lat z pasją działają na rzecz młodych ludzi i ich przyszłości.

- Pamiętajcie, że wybierając kierunek studiów, decydujecie o tym, jak będzie wyglądało najbliższe kilka lat waszego życia - zwrócił się do przyszłych maturzystów Rektor Uniwersytetu Gdańskiego, prof. dr hab. Piotr Stepnowski, podczas otwarcia wydarzenia. - Studia to wspaniały okres w życiu. Ważne jest, żebyście studiowali to, co naprawdę was pasjonuje, a nie to, co jest modne, czy to, co gdzieś tam przypadkowo pojawi się w waszych zainteresowaniach.

Tegoroczny Gdański Salon Maturzystów cieszył się ogromnym zainteresowaniem już od pierwszych godzin. Uczniowie licznie uczestniczyli w spotkaniach dotyczących poszczególnych przedmiotów maturalnych, chętnie podchodzili także do stoisk, przy których prezentowały się  uczelnie.

Wydarzenie (organizowane co roku przez Fundację Edukacyjną „Perspektywy”) na Uniwersytecie Gdańskim odbyło się po raz dziewiętnasty. Anna Wdowińska, członkini zespołu „Perspektyw”, od początku uczestniczy w organizacji Salonów. Podczas oficjalnego otwarcia podkreśliła ogromną wartość współpracy z obecną rzeczniczką prasową UG, Magdaleną Nieczują-Goniszewską, której zaangażowanie umożliwiło zorganizowanie pierwszego Salonu Maturzystów na Uniwersytecie Gdańskim.

Jak Anna Wdowińska z „Perspektyw” wspomina pierwszy Salon?

- Gdybyśmy zrobili wtedy studium wykonalności, to oczywiście wyszłoby, że jest to absolutnie niemożliwe - żartuje. - To była zupełnie nowa impreza, którą promowaliśmy od bardzo niedawna i obawialiśmy się, że nikt nie będzie chciał na nią przyjść. Pierwszego dnia salonu okazało się, że te obawy były absolutnie niepotrzebne. Jest ogromna potrzeba otrzymania informacji „z pierwszej ręki”, np. od ekspertów Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej, ale również od przedstawicieli uczelni. Czasami nam się wydaje, że skoro można zdobyć każdą informację przez internet, ewentualnie zadzwonić, to nie ma potrzeby tego bezpośredniego kontaktu. Okazało się, że wcale tak nie jest.

Również doświadczenie pandemii, kiedy to nie można było organizować tradycyjnych targów, nie wymazało potrzeby spotkań „na żywo”. Pokazał to pierwszy Salon zorganizowany po przerwie związanej z obostrzeniami: - Kiedy zobaczyliśmy gigantyczny tłum ciągnący właśnie w stronę hali, to przekonaliśmy się, że nic nie zastąpi bezpośredniego kontaktu i że trzeba to kultywować - również z myślą o młodych ludziach, którzy, jak się ich ośmieli, to i zadadzą pytania, i pójdą na konsultacje. Salon umożliwia im zrobienie pierwszego kroku.

Inicjatywa "Perspektyw” okazała się bardzo atrakcyjna dla uczelni. - Salon Maturzystów to jest taka impreza, która przyciąga tłumy młodych - a to są i potencjalni studenci, ktoś, z kim warto porozmawiać, zanim jeszcze zacznie wypełniać aplikację na studia - zauważa Anna Wdowińska. - Myślę, że dzięki organizacji Salonu Maturzystów także Uniwersytet Gdański zyskuje dużo studentów. Dla młodych ludzi bardzo ważny jest także kontakt z kampusem: to, że mogą zobaczyć, jak jest piękny, jak jest tutaj nowocześnie i wygodnie. 

Atrakcje

Program tegorocznego Salonu był bardzo bogaty. Uniwersytet Gdański został zaprezentowany przez dwoje absolwentów: Agnieszkę Beck z Fundacji Rozwoju Uniwersytetu Gdańskiego oraz Marcela Jakubowskiego z Biura Projektu European University of the Seas - SEA-EU. Prowadzący przedstawili coś więcej niż liczby kierunków, wydziałów, kadry akademickiej czy osób studiujących. Pokazali, w jaki sposób (dzięki kołom naukowym i organizacjom związanym z kulturą) studentki i studenci UG mogą się realizować poza zajęciami – oraz jak wykorzystać możliwości oferowane przez uczelnię w zakresie zdobycia doświadczenia międzynarodowego. Agnieszka Beck podzieliła się historią własnej kariery zawodowej (w której udział w ERASMUSIE okazał się kluczowy), a Marcel Jakubowski przedstawił wachlarz możliwości związanych ze współpracą UG w ramach SEA-EU.

Po spotkaniach na liczne pytania zainteresowanych uczestników odpowiadały (oprócz prowadzących) przedstawicielki Biura Rekrutacji UG: Aneta Czepułkowska oraz Karolina Kopeć, a także Wioleta Domańska-Babul z Biura Współpracy i Umiędzynarodowienia.

Oprócz prezentacji uczelni przyszli maturzyści mogli skorzystać ze spotkań z ekspertami Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej (którzy przedstawili zagadnienia związane z egzaminami maturalnymi z poszczególnych przedmiotów), porozmawiać z doradcami zawodowymi Centrum Rozwoju Talentów Gdańskiego Urzędu Pracy czy poznać ofertę kursów wspierających przygotowanie do matury.

Wrażenia

O wrażenia z Salonu zapytaliśmy jego najważniejszych adresatów, czyli uczniów i nauczycieli.

Ewa Matracka-Pingot, nauczycielka języka polskiego z IV Liceum Ogólnokształcącego z Oddziałami Mistrzostwa Sportowego w Gdańsku, Gdański Salon Maturzystów odwiedza już kolejny raz. Zwraca uwagę na duże zainteresowanie wydarzeniem ze strony uczniów. - Mam jedną klasę maturalną i wszyscy, chociaż można było nie przyjść, byli bardzo zainteresowani wydarzeniem. Są zainteresowani przedmiotami maturalnymi, także tymi z rozszerzenia, bo to jest dla nich bardzo ważne, by wiedzieć jak ta matura będzie wyglądała. Zapytana o formułę Salonu, stwierdziła: - Uważam, że ta formuła jest bardzo dobra, bo pozwala na oswojenie się z miejscem, w którym być może wielu z nich będzie studiować.

Podkreśla również, że to bardzo dobry moment na organizację tego typu imprezy: na początku roku szkolnego, gdy uczniowie mają jeszcze czas na podjęcie decyzji.

Sonia z IV LO w Gdańsku pochwaliła możliwość rozmowy z przedstawicielami uczelni przy stoiskach - oraz spotkania dotyczące egzaminów maturalnych, szczególnie z historii oraz WOS. - Prowadząca bardzo ciekawie opowiadała i pokazała, czego unikać na maturze, oraz jakie błędy są popełniane najczęściej. Już wiem, na czym się skupić, żeby wiedzieć, czego nie robić na maturze.

Jakub (jeden z uczestników spotkania o Uniwersytecie Gdańskim) pochwalił organizację wydarzeń oraz miłą atmosferę, jak również możliwość uzyskania informacji na temat interesujących go kierunków studiów: - Wiele moich założeń i wątpliwości zostało rozwianych. Dużo się dowiedziałem, także o samym kierunku, o praktyce. Na pewno dużym plusem są spotkania z absolwentami i ich opinie, bo to bardzo wartościowe źródło informacji.

- Myślę, że ogólnie sama interakcja ludzi też jest ważna - dodał Cyprian, również uczestniczący w spotkaniu. - Poznawanie ludzi, a nie tylko patrzenie na profile szkoły - czyli taki kontakt bezpośredni. I myślę, że to też jest ważne, bo studia powinno się wybierać nie tylko dlatego, że chcemy coś robić w przyszłości, ale też po to, by spotkać fajnych ludzi na swojej drodze.

Magdalena: - Bardzo podoba mi się to, że jest duża dostępność różnych uniwersytetów z całej Polski i możliwość dowiedzenia się czegoś nowego o różnych kierunkach, o których na co dzień nie mamy możliwości uzyskać informacji, nawet przez internet. Możliwość porozmawiania z uczelniami, ze studentami, którzy są na tych kierunkach, jest bardzo ciekawa i jestem mile zaskoczona tym, że jest coś takiego organizowanego w Gdańsku.

19. Gdański Salon Maturzystów, organizowany przez Fundację Edukacyjną "Perspektywy", odbył się na Wydziale Prawa i Administracji UG w dniach 4-5 września 2025 r. i otworzył cykl tegorocznych Ogólnopolskich Salonów Maturzystów. Kolejne edycje odbędą się jeszcze w 14 miastach - w Szczecinie, Opolu, Łodzi, we Wrocławiu, w Toruniu, Poznaniu, w Kielcach, Olsztynie, Krakowie, Białymstoku, Warszawie, Rzeszowie, Katowicach i Lublinie.